Cat®Enduro MTB Series przejdzie do historii jako bardzo udana impreza. Dlaczego? Blisko 300 uczestników z Polski, Czech i Niemiec, dobrze przygotowane i zróżnicowane odcinki specjalne, miasteczko zawodów usytuowane w samym centrum miasta no i wyśmienita pogoda.
Drugi rok z rzędu Świeradów-Zdrój gościł w czerwcu fanów kolarskiego enduro. Świetnie przygotowane trasy podczas zawodów oraz zlotu w 2021 w przez ekipę Izerriders były chyba głównym magnesem przyciągającym do rywalizacji w tym dolnośląskim kurorcie.
Od godziny 9:30 kolejne grupy zawodników odbierały swoje mapy i chipy pomiaru czasu, po czym ruszały na odcinki specjalne. Aranżacja startu przy głównym deptaku przyciągnęła wielu kibiców, z których część miała tu pierwszy kontakt z rowerowym enduro! Mieli oni także okazję zapoznać się z ofertą kilku wystawców m.in.: Makity, Jedziemy Kamperem, Blue Mountain oraz Five Seasons ze Szklarskiej Poręby.
Zawodnicy mieli do przejechania cztery długie (jak na polskie realia), naturalne i różnorodne odcinki specjalne. Dwa z nich były całkowicie nowe, dwa kolejne wykorzystywały fragmenty tras z sezonu 2021. OS 1, czyli Makita Trail to całkiem nowa, naturalna linia, w sam raz na rozgrzewkę i pobudzenie apetytów. OS 2, czyli Elements to także w większości naturalna linia, wykorzystujące tylko fragmenty starych dróg. Odcinek ten sprawdził kondycje i wytrzymałość zawodników z racji podjazdu i kilku trawersów. OS 3 to w opinii wielu najlepszy odcinek na tych zawodach. Varta Power – bo tak się nazywał, miał taka samą końcówkę jak w zeszłym roku, czyli stromy zjazd dawną skocznią narciarską. Na tym kończyli swoją rywalizację zawodnicy z grup Hobby, zaś dziesięć grup Race musiała się jeszcze zmierzyć z OS 4. Startujący z Sępiej Góry odcinek organizatorzy nazwali Izerriders – w podziękowaniu miejscowej ekipie, która przygotowała trasy zawodów.
Na trasy zawodów wyruszyło 286 osób a wśród nich kilkunastu obcokrajowców. Jak się okazało kilku zgarnęli oni kilka miejsc na podium m.in. pierwsze elicie i hobby, całe pudło w U21, oraz 1 i 3 miejsce w Masters I. Najszybszym zawodnikiem okazał się Matej Charvat (Charvatbros Banshee). Wśród kobiet triumfowała Katarzyna Burek (Beastie Bikes Ibis Polska). To oni wygrali także nagrody specjalne na Odcinkach Specjalnych 2 i 3 czyli vouchery do Elements Hotel & Spa w Świeradowie Zdroju oraz produkty Varta. Pełna lista wyników na enduromtbseries.pl/pl/wyniki.
W niedzielę 13 czerwca w Parku Zdrojowym odbył się z kolei wyścig dla dzieci. Trasa była dostosowana do możliwości zarówno 3, jak i 6-latków. Przy gorącym dopingu rodziców, dziadków, rodzeństwa i przechodniów w zabawie uczestniczyło kilkudziesięciu maluchów. Ich zapał i determinacja były godne podziwu, co zostało nagrodzone na podium pamiątkowymi medalami i upominkami. Oby więcej i częściej takich inicjatyw dla całych rodzin. Równolegle trwała wycieczka po Izerskich „tajemnych” ścieżkach, w której uczestniczyła grupa śmiałków którym było jeszcze mało sobotniej rywalizacji. Kto przegapił albo po prostu nie mógł być w Świeradowie-Zdroju, niech obserwuje ekipę Izerriders, która organizuje wycieczki i ustawki oprowadzając przyjezdnych po lokalnych singlach.
Organizatorzy wysoko stawiają poprzeczkę i zarówno sobie jak i innym imprezom enduro. To z pewnością przyspieszy rozwój tej konkurencji w kraju. Kolejne ściganie już 2 lipca w Myślenicach , czyli Makita Enduro MTB Series w ramach Extreme Jam. Rejestracja na tę imprezę od 15.06. na stronie http://enduromtbseries.pl
Więcej informacji znajdziecie na stronie www (www.enduromtbseries.pl) oraz na Facebooku, gdzie publikowane są informacje o zawodach (www.facebook.com/EnduroMTBseries).
W świecie zdominowanym przez ruchome obrazy, umiejętne opowiedzenie historii to klucz do sukcesu. Zrozumienie potrzeb widza, odpowiedni dobór medium oraz kreatywny proces produkcyjny pozwala nam osiągać zamierzone cele.
