Ruszyły prace związane z Koleją Izerską

Ruszyły pierwsze prace rewitalizacyjne przy długo oczekiwanej przez wielu mieszkańców oraz sympatyków kolei, trasie Gryfów – Mirsk – Świeradów. Dość dawno służby marszałkowskie ogłosiły przetarg na wycięcie samosiejek zarastających torowisko, usunięcie starych szyn kolejowych oraz podbudowy z tłucznia.

Niestety wybrany wykonawca nie mógł rozpocząć prac dopóki Krajowa Izba Odwoławcza nie rozstrzygnie złożonego przez innego oferenta protestu. Protest został rozstrzygnięty i Dolnośląska Służba Dróg i Kolei podpisała umowę z firmą z Gryfowa Śląskiego , która 27 maja br. przystąpiła do pierwszych zadań. I etap prac potrwa około trzech miesięcy.

Linia kolejowa nr 317 relacji Gryfów Śląski – Mirsk i linia kolejowa nr 336 relacji Mirsk –Świeradów-Zdrój tworzą ciąg komunikacyjny między Gryfowem Śląskim a Świeradowem-Zdrój. Linia kolejowa nr 317 została ukończona w 1884 roku. Natomiast linia kolejowa nr 336 została ukończona w 1909 roku. Tory oby linii ułożono na podsypce, klińcu i pospółce uzupełnionej punktowo podsypką tłuczniową. Obie linie są jednotorowe. Pociągi kursowały po nich regularnie przez blisko dziewięćdziesiąt lat. Jednak 30 listopada 1995 roku, w wyniku znacznego pogarszającego się stanu technicznego infrastruktury podjęto decyzję o zawieszeniu ruchu pasażerskiego. Ostatni pociąg ze stacji Świeradów Zdrój odjechał 11 lutego 1996 roku. Od tego momentu na linii kolejowej nr 336 nie były poczynione żadne roboty budowlane. Dziś tory są zarośnięte dużą ilością krzaków i samosiejek. Przez lata niedoglądane elementy infrastruktury rozkradane.

Jednak wszystko ma się zmienić i funkcjonować tak jak za dawnych czasów.

źródło UMiG Mirsk / lwowecki.info